Prof. dr hab. inż. kpt. ż. w. Adam Weintrit, Rektor Uniwersytetu Morskiego w Gdyni

Nowy Dar Młodzieży?

Wywiad z rektorem Uniwersytetu Morskiego w Gdyni, prof. dr. hab. inż. kpt. ż. w. Adamem Weintritem

Ostatnio pojawiły się informacje o konieczności budowy nowego żaglowca w miejsce Daru Młodzieży. Dlaczego Uniwersytet Morski potrzebuje nowej jednostki? Z czego to wynika? Są przecież żaglowce, które żeglują już prawie 100 lat i dalej są utrzymywane w dobrej kondycji. Czy chodzi o koszty i problemy związane z utrzymaniem i modernizacją Daru Młodzieży? Co konkretnie jest największą bolączką?

Rektor Adam Weintrit: Dar Młodzieży powstawał w najgorszym, kryzysowym momencie PRL-u. W tamtym czasie brakowało wszystkiego, dlatego do produkcji statku użyto kiepskiej jakości materiałow, co teraz niestety widać. Budowa żaglowca szkolnego nie jest jednak kwestią moich ambicji jako rektora, ale to pilna potrzeba Uczelni, wynikająca z konwencji STCW, gdzie studenci nawigacji w ramach czteroletnich studiow jeden rok muszą odbyć na statkach, czego do tej pory gwarantowaliśmy 4 miesiące praktyk na naszych statkach szkolnych, w tym 3 miesiące na Darze Młodzieży. W poprzednich miesiącach mieliśmy jednak trudności z utrzymaniem tych warunkow, co wynika z eksploatacji Daru Młodzieży oraz konieczności wykonywania coraz to nowych, bardziej kosztownych i złożonych napraw. Nie mamy rownież gwarancji, że statek przejdzie kolejne badanie i odnowi świadectwo klasy na kolejne 6,5 roku.

Gruntowny remont statku nie wydaje się jednak dobrym rozwiązaniem, które znacząco przedłuży okres eksploatacji statku, ponieważ nie tylko nie jesteśmy w stanie w pełni oszacować kosztów napraw, które wahają się od kilkudziesięciu do nawet kilkuset milionów złotych, ale, co gorsza, określić czasu trwania prac modernizacyjnych ze względu na stopień ich skomplikowania. Już dziś wiemy, że statek w niedalekiej przyszłości będzie musiał przejść gruntowny remont, w tym konserwację kadłuba, poszycia, wymianę lub przynajmniej renowację masztów i olinowania. Na tym etapie eksploatacji Daru Młodzieży z czasem niezbędna będzie także renowacja jego przestrzeni mieszkalnych, czyli kubryków oraz wymiana przestarzałych silników, co jest kluczowe. Naprawy te mogłyby jednak wyłączyć statek z funkcji szkoleniowej nawet na okres dwóch lat!

Na to Uczelnia nie może sobie pozwolić, dlatego już teraz pilnie poszukujemy źródeł finansowania tego projektu.

Dar Młodzieży został w dużej mierze sfinansowany ze zbiórek – czy jeśli w budżecie państwa nie znajdą się środki na budowę nowego żaglowca, Uniwersytet planuje jakieś inne rozwiązania? Może też zbiórka? Pozyskanie środków unijnych? Czy jest poparcie wśród pomorskich polityków dla budowy takiej jednostki?

Szacowana przez nas kwota budowy nowego żaglowca zdecydowanie przekracza możliwości finansowe Uczelni, dlatego niezbędne będzie pozyskanie środkow z zewnątrz na ten cel. To prawda, Dar Młodzieży był w znaczącym stopniu finansowany ze zbiorek, ale należy pamiętać, że statek powstawał w konkretnych realiach historycznych, społecznych i ekonomicznych. Dzisiaj budowa nowego żaglowca szkolnego leży nie tylko w interesie Uniwersytetu Morskiego w Gdyni, ponieważ na Darze Młodzieży szkolą się przyszłe kadry morskiej floty handlowej, która stanowi o dalszym rozwoju gospodarki morskiej, zarówno w kraju, jak i za granicą.

Nasz statek to również niekwestionowany symbol polskiej żeglugi i jeden z najbardziej znanych ambasadorów Polski. Obecność żaglowca na międzynarodowych wodach to także znakomita promocja polskiego szkolnictwa morskiego w świecie. Tylko we wrześniu, w salonie kapitańskim, na Darze Młodzieży odbyły się dwa, napawające mnie optymizmem, spotkania władz Uczelni z przedstawicielami władz krajowych, samorządowych oraz miejskich, gdzie dyskutowany był temat konieczności budowy następcy Daru Młodzieży.

Ufam, że w niedalekiej przyszłości będzie on kontynuowany i, w trosce o podtrzymanie wysokiego standardu kształcenia kadr morskich, uda nam się wspólnie wypracować model finansowania nowego żaglowca. Czy na ten cel Uczelnia otrzyma środki z budżetu państwa, a może projekt będzie finansowany z UE? Pozostajemy otwarci na rożne źródła finansowania następcy Daru Młodzieży. Wolałbym jednak, by fundusze znalazły się w naszym krajowym budżecie.

Całość tekstu znajdziecie w najnowszym, zimowym wydaniu Morza (4/2024)

Tagged , , , , , ,