Ślimaki z gatunku Crysomallon squamiferum odkryto w 2001 roku. Zamieszkują w warunkach mocno niesprzyjających, czyli ścianach kominów hydrotermalnych na dnie Oceanu Indyjskiego. Kominy hydrotermalne to szczeliny w dnie oceanicznym, z których wypływa woda i to mocno ciepła, bo o temperaturze około 400°C (nie zmienia się w parę, bo nie pozwala jej na to ciśnienie wytworzone przez masę kilku kilometrów wody), z kolei woda wokół szczeliny ma zaledwie 2°C. Różnica temperatur powoduje wytrącanie się różnych związków chemicznych, niekoniecznie sprzyjających organizmom żywym. Związki te akumulują się i tworzą ściany komina.
Wysoka temperatura w kominie i olbrzymia różnica temperatur na granicy, brak światła i duże stężenie kwasów i związków chemicznych – to wszystko są warunki, które uniemożliwiają życie. Pozornie.
W jaki sposób niewielki, bo mierzący zaledwie 4 cm ślimak potrafi przetrwac w takich warunkach? Jaki system pozwala mu niwelować różnicę temperatur i czy naukowcy zdołają go skopiować?
Więcej na ten temat przeczytacie w letnim numerze Morza 2/2020.